Paulina doświadcza silnego poczucia winy, gdy tylko popełni błąd lub coś pójdzie nie tak. Jej szefowa bywa sfrustrowana, bo Paulina pracuje powoli – wszystko chce zrobić perfekcyjnie. Pomyłki i konflikty zostają z nią na długo, nawet jeśli inni już o nich zapomnieli.
Kuba wierzy, że ,,wszystko jest kwestią chęci i dobrej organizacji’’. Stawia sobie ambitne cele, czasem niemożliwe do osiągnięcia, a potem stresuje się, gdy nie daje rady ich zrealizować. Choć ciągle działa, ma poczucie, że nigdy nie robi dość.
Sandra potrafi utknąć nawet przy prostej decyzji, np. jaki wybrać prezent dla męża. Gdy w grę wchodzi coś większego, jak zmiana pracy, ogarnia ją paraliż. Ma wrażenie, że cokolwiek wybierze i tak popełni błąd.
Adam traktuje czas wolny jak projekt do wykonania. Spotkania ze znajomymi, hobby, relaks – wszystko chce ,,zrobić poprawnie’’. Mówi do siebie: ,,Powinienem być zrelaksowany’’ czy ,,Powinienem lepiej doświadczać chwili’’, a to nie pozwala mu prawdziwie odpocząć.
Jeśli odnajdujesz się w którejś z tych historii, ciepło zapraszam Cię do sięgnięcia po książkę „How to be enough. Wyłącz samokrytykę, ogranicz perfekcjonizm i żyj w zgodzie ze sobą” [tu znajdziesz więcej informacji o książce]
Ta książka zdjęła ze mnie ogrom napięcia ❤️ Pozwoliła zrobić to upragnione ,,uff’’ i trochę odsunąć się od presji: zarówno tej, którą sama sobie nakładam (tak, mam do tego skłonność), jak i tej, która płynie z zewnątrz (nawet od ludzi, których nie znam!).
Nauczyła mnie, że:
✨ Zamiast krytyki mogę wybrać życzliwość. Dzięki temu łatwiej mi rozpoznać i wyciszyć wewnętrznego krytyka, który wcześniej potrafił podcinać mi skrzydła nawet po sukcesach.
✨ Zamiast paraliżu działam z lekkością. Uczę się, że błędy są częścią procesu nauki – nie trzeba się ich bać, warto je doceniać i wyciągać z nich wnioski.
✨ Zamiast porównań wybieram spokój. Coraz mniej interesuje mnie, gdzie są inni – skupiam się na swoim tempie i na tym, co mnie cieszy.
✨ Zamiast presji czuję wewnętrzną równowagę. Wciąż mam cele, ale już nie gubię siebie po drodze.
Jeśli i Ty masz dość życia pod dyktando cudzych oczekiwań i własnych wygórowanych standardów, sięgnij po tę książkę. To pierwszy krok, by znów poczuć się dobrze – naprawdę dobrze – we własnej skórze ❤️
Wpis powstał we współpracy z Wydawnictwem MT Biznes.
Dodaj komentarz